专业歌曲搜索

Droga Pani - Sb Maffija/Bialas.lrc

LRC歌词下载
[00:00.00] 作词 : Aleksander Wasiluk/Jan Walczuk/Kamil Lanka/Karol Lasota/Mateusz Karas/Wiktor Jakowski
[00:00.00] 作曲 : Francis
[00:00.00]Trochę niżej majka mogę?
[00:01.38]To było tak chłopaki
[00:04.36]Wszedłem do klasy jak co dzień i usiadłem w pierwszej
[00:08.11]Zajmując się nowym rapowym tekstem
[00:09.36]Początkowo nie zwracałaś uwagi co robię, bo byłaś zajęta projektem
[00:12.52]Wyświetlałaś go na tablicę, po czym zostałaś zagłuszona krzykiem
[00:15.32]Ktoś mówił "Niech Pani w neta wpisze Nypel"
[00:17.10]A ona, że rap mi rozpierdoli życie, weź przestań
[00:19.11]W podstawówce wcale nie było lżej, już wtedy chciałem debiutować
[00:22.00]Chodziłem do szkoły w koszulce XL
[00:23.56]A oni mierzyli mnie wzrokiem na schodach
[00:24.91]Skrzydła tam były deptane dzień w dzień
[00:26.55]I działo się to jakby w pętli
[00:28.06]Dlatego wolę hotelową dobę przechulać
[00:29.71]Gdzie pałac, Karaś i Poziemski
[00:31.07]Byłem dzieciakiem co nie chodził do zoo tylko do zło, ej
[00:34.97]Wokół same małpy, jak mam tutaj być normalny
[00:38.06]Wciąż bujałem się do bitów bo czułem, że to jest po coś
[00:41.02]Aż się własny ojciec pytał czy mam chorobę sierocą (Co to?)
[00:44.45]Dzisiaj nasze skrzydła mają własne bulteriery
[00:47.50]Tam gdzie jedno ktoś mi wyrwał to powyrastały cztery
[00:50.63]Pani katachetka słała mi wiele złych życzeń
[00:53.78]Widziałem jej dom na licytacji komorniczej
[00:57.22]Droga pani niech od Nypla się odchrzani
[00:59.88]I pozwoli żyć młodemu marzeniami
[01:03.06]Jak ma szybować ptak z podcinanymi skrzydłami?
[01:05.82]Co z nami jest nie tak? Uargumentuje pani?
[01:09.10]Znam profesora debila, milionera
[01:12.26]Idiotę, policjanta bandytę, który ma na karku głowę
[01:15.84]Młody wysmaży hita ma trochę oleju w głowie
[01:19.51]Więcej od pracownika na śmieciowej umowie
[01:22.71]Pan swojego życia, kajdan za muzykę
[01:25.86]Nie praca niewolnicza, wygrywanie życia
[01:29.00]Ambicja się opłaca, na chuj inaczej doradzasz
[01:32.25]Janusz
[01:32.93]Walczuk
[01:34.58]Miałem farta do nauczycieli i to muszę przyznać (Ale)
[01:39.17]Jest gorsza rzecz, która podcina skrzydła (Fajnie)
[01:41.87]I nie trzeba wcale jej szukać u starszych (No)
[01:44.64]Rówieśnicy śmieją się kiedy nie żyjesz tak jak każdy (żarty)
[01:48.10]Jak ktoś chce lepszego życia, jak ktoś chce innego życia
[01:52.31]Śmieją się, a jedyne ambicje to mają do picia
[01:55.52]Jak ktoś chce innego życia, jak ktoś chce lepszego życia
[01:58.59]Smutne, że tak wielu młodych ludzi umiera za życia
[02:01.57]Droga pani niech od Nypla się odchrzani
[02:05.35]I pozwoli żyć młodemu marzeniami
[02:08.51]Jak ma szybować ptak z podcinanymi skrzydłami?
[02:11.53]Co z nami jest nie tak? Uargumentuje pani?
[02:14.62](Ja) Idę do szkoły muzycznej (Bo) ciągle przeginałem strunę
[02:18.71]Gorzej tylko w zawodówce, tam to na pewno natrafisz na rurę
[02:21.94]Chudy mały chłopiec, a te panie mówią że to niby ciężki dzieciak
[02:25.13]Bo na wiolonczeli nie chce grać Bacha, on woli grać metal
[02:28.68]Albo Kanikuły, albo jakieś bzdury, nie chce grać w orkiestrze
[02:33.57]Chce mieć tylko duże fury (Ha)
[02:35.27]Pierwiastek geniuszu to nie słuchanie rad, starych głupich bab
[02:40.95]Przepraszam czy mogę coś ogłosić?
[02:42.40]Okej
[02:43.02]Free Nypel, uwolnijcie brata
[02:46.00]Jak do odpowiedzi biorą, nie mów nic bez adwokata (Ej)
[02:49.28]W szkole kraty w oknach, godzina wychowawcza
[02:52.35]Ryj wydziera babka, emocjonalny szantaż
[02:55.56]Jak się nie udało, no to, no to nie da się udawać
[02:58.70]Za nauczyciela pensję raty mieszkaniowe spłacać
[03:01.83]A, B, C, D, E, F, G, H, I , J, kurwa daj mojemu człowiekowi spokój
文本歌词
作词 : Aleksander Wasiluk/Jan Walczuk/Kamil Lanka/Karol Lasota/Mateusz Karas/Wiktor Jakowski
作曲 : Francis
Trochę niżej majka mogę?
To było tak chłopaki
Wszedłem do klasy jak co dzień i usiadłem w pierwszej
Zajmując się nowym rapowym tekstem
Początkowo nie zwracałaś uwagi co robię, bo byłaś zajęta projektem
Wyświetlałaś go na tablicę, po czym zostałaś zagłuszona krzykiem
Ktoś mówił "Niech Pani w neta wpisze Nypel"
A ona, że rap mi rozpierdoli życie, weź przestań
W podstawówce wcale nie było lżej, już wtedy chciałem debiutować
Chodziłem do szkoły w koszulce XL
A oni mierzyli mnie wzrokiem na schodach
Skrzydła tam były deptane dzień w dzień
I działo się to jakby w pętli
Dlatego wolę hotelową dobę przechulać
Gdzie pałac, Karaś i Poziemski
Byłem dzieciakiem co nie chodził do zoo tylko do zło, ej
Wokół same małpy, jak mam tutaj być normalny
Wciąż bujałem się do bitów bo czułem, że to jest po coś
Aż się własny ojciec pytał czy mam chorobę sierocą (Co to?)
Dzisiaj nasze skrzydła mają własne bulteriery
Tam gdzie jedno ktoś mi wyrwał to powyrastały cztery
Pani katachetka słała mi wiele złych życzeń
Widziałem jej dom na licytacji komorniczej
Droga pani niech od Nypla się odchrzani
I pozwoli żyć młodemu marzeniami
Jak ma szybować ptak z podcinanymi skrzydłami?
Co z nami jest nie tak? Uargumentuje pani?
Znam profesora debila, milionera
Idiotę, policjanta bandytę, który ma na karku głowę
Młody wysmaży hita ma trochę oleju w głowie
Więcej od pracownika na śmieciowej umowie
Pan swojego życia, kajdan za muzykę
Nie praca niewolnicza, wygrywanie życia
Ambicja się opłaca, na chuj inaczej doradzasz
Janusz
Walczuk
Miałem farta do nauczycieli i to muszę przyznać (Ale)
Jest gorsza rzecz, która podcina skrzydła (Fajnie)
I nie trzeba wcale jej szukać u starszych (No)
Rówieśnicy śmieją się kiedy nie żyjesz tak jak każdy (żarty)
Jak ktoś chce lepszego życia, jak ktoś chce innego życia
Śmieją się, a jedyne ambicje to mają do picia
Jak ktoś chce innego życia, jak ktoś chce lepszego życia
Smutne, że tak wielu młodych ludzi umiera za życia
Droga pani niech od Nypla się odchrzani
I pozwoli żyć młodemu marzeniami
Jak ma szybować ptak z podcinanymi skrzydłami?
Co z nami jest nie tak? Uargumentuje pani?
(Ja) Idę do szkoły muzycznej (Bo) ciągle przeginałem strunę
Gorzej tylko w zawodówce, tam to na pewno natrafisz na rurę
Chudy mały chłopiec, a te panie mówią że to niby ciężki dzieciak
Bo na wiolonczeli nie chce grać Bacha, on woli grać metal
Albo Kanikuły, albo jakieś bzdury, nie chce grać w orkiestrze
Chce mieć tylko duże fury (Ha)
Pierwiastek geniuszu to nie słuchanie rad, starych głupich bab
Przepraszam czy mogę coś ogłosić?
Okej
Free Nypel, uwolnijcie brata
Jak do odpowiedzi biorą, nie mów nic bez adwokata (Ej)
W szkole kraty w oknach, godzina wychowawcza
Ryj wydziera babka, emocjonalny szantaż
Jak się nie udało, no to, no to nie da się udawać
Za nauczyciela pensję raty mieszkaniowe spłacać
A, B, C, D, E, F, G, H, I , J, kurwa daj mojemu człowiekowi spokój